Legia Warszawa może w piątek zostać zwycięzcą sezonu zasadniczego. Wielka
Piątkowa wygrana w Chorzowie sprawi, że po 30. kolejkach Legia na wszystkich będzie patrzyła już z góry i nawet jej wynik z kolejki środowej tego nie zmieni. Podobnie będzie, jeśli Lech Poznań przegra w sobotę ze Śląskiem Wrocław, albo obie najlepsze drużyny swoje spotkania zremisują. Klub z Warszawy ma cztery punkty przewagi nad "Kolejorzem". W dogrywce co prawda punkty zostaną obcięte o połowę, różnice się zmniejszą, ale i tak warto po sezonie zasadniczym być na pierwszym miejscu. To przede wszystkim w rundzie finałowej daje możliwość gry z najgroźniejszym rywalem (czyli wiceliderem po 30. kolejkach) u siebie.
Taki mecz odbędzie się już 31. kolejce. Ekstraklasa ciągle kombinuje jak tu jeszcze bardziej podnieść ligowe emocje. W pierwszym zreformowanym sezonie Legia i Lech (czyli lider i wicelider po sezonie zasadniczym) grały ze sobą w ostatniej serii spotkań. I niestety ten mecz nie decydował już o niczym. Teraz dwie najlepsze drużyny wyjdą naprzeciw siebie już na początku rundy finałowej.
W przyszłym sezonie z kolei znowu zmieniono terminarz. I taki mecz odbędzie się w 35. kolejce. - Z analizy wynika, że najważniejsze rozstrzygnięcia mogą następować w okolicach 34-35 kolejki. Stąd zmiana lokalizacji w kolejce jednego z najważniejszych spotkań. Ponadto 31. kolejka w przyszłym sezonie ze względu na finały Mistrzostw Europy we Francji przypadnie około 16 kwietnia, czyli dość wcześnie – wyjaśnia Dyrektor Logistyki Rozgrywek Ekstraklasy S.A. Marcin Stefański.
Prawo gry w rundzie finałowej mają już Legia, Lech, Jagiellonia i Śląsk. W poprzedniej kolejce, gdy białostoczanie wygrali z Piastem i okazało się, że górnej połowy tabeli już nie opuszczą Michał Probierz radykalnie zmienił cel drużyny. Przez 28 kolejek "Jaga" walczyła o utrzymanie. A teraz? - Gramy o mistrzostwo! Trzeba to powiedzieć wprost - oznajmił Probierz.
Wrocławianie na dwie kolejki przed końcem mają co prawda tylko pięć punktów przewagi nad ósmą Pogonią oraz dziewiątą Lechią, ale goniący ich rywale (Pogoń i Górnik) mają jeszcze mecz między sobą. Któryś z nich straci punkty, więc Śląsk może już spać spokojnie.
Również cztery drużyny (Zawisza, GKS, Cracovia, Ruch) nie mają już szans na awans do grupy mistrzowskiej, co oznacza, że aż osiem zespołów (Wisła, Górnik Zabrze, Podbeskidzie, Pogoń, Lechia, Korona, Górnik Łęczna, Piast Gliwice) walczy o cztery miejsca gwarantujące utrzymanie i jednocześnie walkę o mistrzostwo. O to właśnie chodziło twórcom reformy. Żeby jak najdłużej każda z drużyn miała jeszcze o co walczyć.
PO TRZY PUNKTY DO CHORZOWA
"Wojskowi" podejdą do starcia z "Niebieskimi" osłabieni brakiem Ivicy Vrdoljaka, który narzeka na ból w stawie kolanowym. Jak spekulują przedstawiciele mediów, w wyjściowym składzie może zastąpić go Dominik Furman. Coraz bliżej powrotu na boisko jest z kolei Dossa Junior, który w ostatnich dniach coraz częściej trenuje wraz z resztą zespołu.
Za mistrzami Polski mecz z Zawiszą Bydgoszcz, w którym podopieczni Henninga Berga pewnie pokonali rywala 2:0 po bramkach Michała Żyry i Michała Kucharczyka. Czy ci sami zawodnicy mogą przesądzić o losach zwycięstwa również na Górnym Śląsku?
Na kogo powinni uważać nasi defensorzy? - Ruch to dobry zespół z dobrymi zawodnikami, chociażby Kuświkiem i Starzyńskim. Mają w drużynie także kilku doświadczonych graczy. To będzie ciężki, wyjazdowy mecz i musimy zrobić wszystko, aby zaprezentować wysoką koncentrację i jakość, aby zbliżyć się do naszego najwyższego poziomu - mówił na przedmeczowej konferencji prasowej Henning Berg.
W ostatnich dniach bardzo dużo mówiło się o rzekomym konflikcie między trenerem a Orlando Sa. Szkoleniowiec odniósł się do tematu w trakcie spotkania z dziennikarzami. - Jestem zaskoczony tą sytuacją. Nie wiem, skąd płyną te informacje prasowe. Orlando wystąpił w podstawowym składzie siedem razy w tym roku, a w Legii zawsze będzie konkurencja o miejsce w składzie. Orlando ma duży udział w naszych sukcesach i jestem z niego zadowolony. Wiem, że wolałby grać zawsze, ale nie jest jedynym piłkarzem w kadrze, który by tego chciał. W innym polskim klubie pewnie łatwiej byłoby o częstsze występy, ale częścią gry w Legii Warszawa jest to, że trzeba się pogodzić z faktem, że potrzebujemy tutaj dużo więcej niż jedenastu piłkarzy. Orlando na pewno zagra jeszcze nie raz - zakończył temat Berg.
Jak nasi zawodnicy poradzą sobie w Chorzowie? Czy przywiozą do Warszawy trzy punkty? Dowiemy się już wieczorem.
Za mistrzami Polski mecz z Zawiszą Bydgoszcz, w którym podopieczni Henninga Berga pewnie pokonali rywala 2:0 po bramkach Michała Żyry i Michała Kucharczyka. Czy ci sami zawodnicy mogą przesądzić o losach zwycięstwa również na Górnym Śląsku?
Na kogo powinni uważać nasi defensorzy? - Ruch to dobry zespół z dobrymi zawodnikami, chociażby Kuświkiem i Starzyńskim. Mają w drużynie także kilku doświadczonych graczy. To będzie ciężki, wyjazdowy mecz i musimy zrobić wszystko, aby zaprezentować wysoką koncentrację i jakość, aby zbliżyć się do naszego najwyższego poziomu - mówił na przedmeczowej konferencji prasowej Henning Berg.
W ostatnich dniach bardzo dużo mówiło się o rzekomym konflikcie między trenerem a Orlando Sa. Szkoleniowiec odniósł się do tematu w trakcie spotkania z dziennikarzami. - Jestem zaskoczony tą sytuacją. Nie wiem, skąd płyną te informacje prasowe. Orlando wystąpił w podstawowym składzie siedem razy w tym roku, a w Legii zawsze będzie konkurencja o miejsce w składzie. Orlando ma duży udział w naszych sukcesach i jestem z niego zadowolony. Wiem, że wolałby grać zawsze, ale nie jest jedynym piłkarzem w kadrze, który by tego chciał. W innym polskim klubie pewnie łatwiej byłoby o częstsze występy, ale częścią gry w Legii Warszawa jest to, że trzeba się pogodzić z faktem, że potrzebujemy tutaj dużo więcej niż jedenastu piłkarzy. Orlando na pewno zagra jeszcze nie raz - zakończył temat Berg.
Jak nasi zawodnicy poradzą sobie w Chorzowie? Czy przywiozą do Warszawy trzy punkty? Dowiemy się już wieczorem.
M. | B-B | PKT. | |||
---|---|---|---|---|---|
1. | Legia | 28 | 55-29 | 52 | |
2. | Lech | 28 | 48-27 | 48 | |
3. | Jagiellonia | 28 | 41-35 | 45 | |
4. | Śląsk | 28 | 42-34 | 43 | |
5. | Wisła Kraków | 28 | 45-38 | 40 | |
6. | Zabrze | 28 | 40-39 | 40 | |
7. | Podbeskidzie | 28 | 40-43 | 39 | |
8. | Pogoń | 28 | 36-35 | 38 |
Nenhum comentário:
Postar um comentário