domingo, 1 de novembro de 2015

Lechia Gdańsk 1 vs 3 Legia Warszawa

Resultado de imagem para flag polandResultado de imagem para ekstraklasa


Lechia wypunktowana w meczu z Legią. Pewne zwycięstwo wicemistrzów Polski w Gdańsku

31.10.2015, godzina 18:00
Bramki:
Kartki:
Skład:Marić, Wojtkowiak, Janicki, Gerson, Wawrzyniak, Borysiuk (Sebastian Mila 81.), Kovacević, Makuszewski, Mak (Miloš Krasić 72.), Peszko, Kuświk (Bruno Nazario 87.)RezerwowiBąk, Stolarski, Maloca, Nazario, Mila, Krasić, Łukasik
  • 12P2
  • 01P1
Bramki:
Guilherme (31.)

Kartki:
Ondrej Duda (29.)

Skład:Kuciak, Brzyski, Lewczuk, Rzeźniczak, Broź, Pazdan, Jodłowiec, Kucharczyk, Duda (Stojan Vranjes 70.), Guilherme (Bartosz Bereszyński 81.), Nikolić (Marek Saganowski 78.)RezerwowiMalarz, Piech, Furman, Bereszyński, Saganowski, Vranjes, Trickovski



Piłkarze Lechii Gdańsk przegrali na własnym stadionie z Legią Warszawa 1:3. To był typowym mecz walki, w którym to jednak wicemistrzowie Polski kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku i niczym wytrawny bokser wypunktowali rywala. 16. gola w sezonie zdobył Nemanja Nikolić.
Szkoleniowcy obu zespołów - Thomas von Heesen i Stanisław Czerczesow - spotkali się po raz pierwszy od 21 lat (w 1994 roku trener Lechii strzelił Rosjaninowi gola w meczu Bundesligi Hamburger SV - Dynamo Drezno). Przed spotkaniem obaj nie szczędzili sobie miłych słów, również tradycyjne przedmeczowe przywitanie było bardzo wylewne i sympatyczne. Jednak kiedy zabrzmiał pierwszy gwizdek sędziego od razu stało się jasne, że ich podopieczni nie mają najmniejszej ochoty na żadne uprzejmości. Od początku na boisku rozgorzała prawdziwa bitwa, widać było, że momentami może brakować piłkarskiej jakości, ale nogi to żaden zawodnik raczej w tym spotkaniu nie odłoży. W związku z tym obu zespołom trudno było przedostać się w pobliże pola karnego rywala, ostra walka trwała przede wszystkim w środku pola. Oba zespoły starały się grać wysokim pressingiem, jednak dużo lepiej wychodziło to Legii, która długimi minutami zamykała rywalom wszystkie ścieżki przedostania się pod własne pole karne. Przez to lechiści kompletnie nie potrafili złapać rytmu gry.

Obaj trenerzy - w porównaniu z ostatnimi meczami - dokonali w swoim zespole kilku zmian. Co ciekawe więcej pozmieniał von Heesen, choć Lechia swój mecz w Mielcu z Termaliką wygrała (1:0). Daniela Łukasika, Michała Chrapka i Milosa Krasicia zastąpili odpowiednio Aleksandar Kovacević, Sławomir Peszko oraz wracający po kontuzji Michał Mak. Z kolei Czerczesow po porażce 0:1 z Lechem wymienił całe prawe skrzydło - Łukasz Broź zagrał w miejsce Bartosza Bereszyńskiego, natomiast zamiast Ivana Trickovskiego wystąpił Guilherme.
Brazylijczyka bardzo obawiał się trener von Heesen, który przed meczem stwierdził, że pomocnik Legii ma jedną z najlepszych lewych nóg w ekstraklasie. Na swoje nieszczęście o prawdziwości tych słów Niemiec przekonał się w 31 minucie. To była właściwie pierwsza składna akcja Legii w tym spotkaniu, ale za to jaka! Zaczęło się od Tomasza Jodłowca, który pięknie zgrał piłkę piętą właśnie do Guilerherme. Brazylijczyk zagraniem na "na ścianę" z Nemanją Nikoliciem zgubił całą linię obrony Lechii po czym precyzyjnym strzałem w krótki róg dał prowadzenie Legii.

Gospodarze starali się odgryzać, aktywni byli obaj boczni obrońcy - Grzegorz Wojtkowiak z prawej strony i Jakub Wawrzyniak z lewej - ale na poważnie bramce wicemistrzów Polski zagrozili dopiero w 44 minucie. Po zamieszaniu w polu karnym piłka spadła pod nogi Grzegorza Kuświka, jednak jego mocny strzał został zablokowany przez jednego z obrońców Legii.

Druga połowa zaczęła się wręcz koszmarnie dla Lechii, która straciła kuriozalną bramkę. W 50 min, w wydawałoby się niegroźnej sytuacji, Gerson będąc kilka metrów przed własnym polem karnym zdecydował się zagrać do Maricia. Posłał jednak nieprzyjemną kozłująca piłka, która odbiła się od kolana próbującego ją przyjąć bramkarza Lechii i wylądowała pod nogami Nikolicia. Najlepszy snajper ekstraklasy tylko dopełnił formalności zdobywając swoją 16. bramkę w sezonie.

Nie mająca już nic do stracenia Lechia momentalnie ruszyła do przodu i błyskawicznie zdobyła kontaktową bramkę. Lewym skrzydłem ładnie przedarł się Michał Mak i wycofał przed polem karne. Ariela Borysiuka obrońcom Legii jeszcze udało się zablokować, ale do piłki dopadł Kovacević, który minął jeszcze Tomasza Brzyskiego i precyzyjnym strzałem nie dał żadnych szans Dusanowi Kuciakowi. Piłka zanim wpadła do siatki odbiła się jeszcze od słupka.

Wydawało się, że to może być przełomowy moment meczu. Piłkarze Lechii od razu ruszyli po wyrównującą bramkę, a ich kibice - którzy stawili się w rekordowej w tym sezonie liczbie 19 285 - ryknęli jeszcze głośniej niż do tej pory. I niemal natychmiast zostali uciszeni. Już cztery minuty po golu Kovacevicia Legia zadała kolejny cios, jak się potem okazało nokautujący. Piłkę przed polem karnym rozegrali Nikolić i Ondrej Duda, Słowak łatwo minął jednego z piłkarzy Lechii i idealnie zagrał do wbiegającego w pole karne Jodłowca. Reprezentant Polski spokojnym strzałem po ziemi zdobył trzecią bramkę dla swojego zespołu.

Ten gol właściwie zabił mecz. Oczywiście gospodarze starali się w dalszym ciągu atakować, jednak nie byli w stanie wyrządzić Legii większej krzywdy. Uleciała gdzieś wiara, a ponieważ pomysłu brakowało właściwie przez cały mecz, zmniejszyć rozmiarów porażki już nie zdołali. Ostatecznie Legia dość pewnie pokonała Lechię 3:1, dzięki czemu awansowała na 2. miejsce w tabeli.

Ekstraklasa 2015/16

lp.DrużynaMPktBr.Zw.RPor.
1Piast Gliwice143122-141013
2Legia Warszawa142330-16653
3Pogoń Szczecin142319-15581
4Cracovia Kraków142125-20635
5Górnik Łęczna142116-17635
6Korona Kielce132011-11553
7Wisła Kraków141923-12482
8Lechia Gdańsk141819-16464
9Zagłębie Lubin141818-19464
10Ruch Chorzów141817-20536
11Termalica Nieciecza131614-16445
12Podbeskidzie131513-22364
13Śląsk Wrocław141416-21356
14Jagiellonia Białystok131418-24427
15Lech Poznań141012-22248
16Górnik Zabrze14915-23176
  • Grupa mistrzowska
  •  
  • Grupa spadkowa

Nenhum comentário:

Postar um comentário