W meczu 2. kolejki fazy grupowej Ligi Europy Lech Poznań przegrał na wyjeździe 0-2 (0-0) ze szwajcarskim FC Basel 1893. Bramki na wagę zwycięstwa zdobyli w 55. minucie Islandczyk Birkir Bjarnason oraz w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry Breel Embolo.
Na pierwszą groźną akcję kibice musieli czekać aż do 19. minuty, w której to na lewym skrzydle przedarł się Davide Calla i kopnął mocno piłkę w pole bramkowe, w którym futbolówkę w kierunku własnej bramki odbił Paulus Arajuuri, lecz czujnie zdołał ją złapać Maciej Gostomski. Kilkadziesiąt sekund później mocny strzał po ziemi zza pola karnego oddał Birkir Bjarnason, jednakże i tym razem na posterunku stał golkiper mistrzów Polski. W 31. minucie Dariusz Formella w ostatniej chwili ofiarnym wślizgiem zdołał zablokować mocne uderzenie Luci Zuffiego. Dwie minuty później Breel Embolo ograł pod końcową linią Arajuuriego i wbiegł z piłką w szesnastkę, po czym oddał mocny strzał z ostrego kąta wprost w interweniującego bramkarza. Dwie minuty przed końcem pierwszej połowy spotkania Szwajcarzy byli bliscy objęcia prowadzenia. Piłkę w pole karne kopnął Embolo, w nim piętą przedłużył ją Marc Janko i trafiła ona do Mohameda Elneny'ego. Egipcjanin stanął oko w oko z Gostomskim, lecz nie trafił czysto w piłkę i bramkarz nie miał najmniejszym problemów z obroną jego strzału.
Trzy minuty po rozpoczęciu drugiej odsłony meczu potężnie z dwudziestu metrów uderzył Zuffi, lecz dobrą interwencją popisał się Gostomski. W 49. minucie drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną, za faul w środku pola otrzymał Karol Linetty, osłabiając swój zespół. Osłabienie Lecha już sześć minut później wykorzystali gospodarze. Długim, dokładnym prostopadłym podaniem za linię obrony popisał się Walter Samuel, który dograł piłkę wprost do wybiegającego Bjarnason. Islandczyk znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w bramce. W 60. minucie strzelec bramki podał znakomicie w tempo do wbiegającego w szesnastkę Embolo. Skrzydłowy mistrzów Szwajcarii w doskonałej sytuacji kopnął zaledwie w boczną siatkę. Dwanaście minut później mocny, zmierzający w kierunku bramki, strzał Taulanta Xhaki zablokował Tamás Kádár. Sześć minut przed końcem meczu składną akcję przeprowadzili lechici, lecz nikt nie zamknął akcji po dobrym dośrodkowaniu Formelli. W 87. minucie po dośrodkowaniu Kádára celny, lecz zbyt lekki by zaskoczyć bramkarza, strzał głową oddał Arajuuri. Wynik spotkania ustalił w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry Breel Embolo, który wykorzystał znakomite podanie Marca Janko.
1 października 2015, 19:00 - Bazylea (St. Jakob-Park)
FC Basel 1893 2-0 Lech Poznań
Birkir Bjarnason 55, Breel Embolo 90
Basel: 1. Tomáš Vaclík - 34. Taulant Xhaka, 17. Marek Suchý, 6. Walter Samuel, 5. Michael Lang - 36. Breel Embolo, 33. Mohamed Elneny, 7. Luca Zuffi, 8. Birkir Bjarnason, 39. Davide Calla (80, 11. Shkëlzen Gashi) - 21. Marc Janko.
Lech: 33. Maciej Gostomski - 21. Kebba Ceesay, 23. Paulus Arajuuri, 35. Marcin Kamiński, 5.Tamás Kádár - 28. Dariusz Formella, 55. Abdul Aziz Tetteh, 7. Karol Linetty, 10. Darko Jevtić(54, 6. Łukasz Trałka), 14. Maciej Gajos (69, 11. Gergő Lovrencsics) - 24. Dawid Kownacki(46, 19. Kasper Hämäläinen).
żółte kartki: Samuel - Linetty.
czerwona kartka: Karol Linetty (49. minuta, Lech, za drugą żółtą).
sędziował: Ognjen Valjić (Bośnia i Hercegowina).
widzów: 17 567.
Tabela grupy I:
Trzy minuty po rozpoczęciu drugiej odsłony meczu potężnie z dwudziestu metrów uderzył Zuffi, lecz dobrą interwencją popisał się Gostomski. W 49. minucie drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną, za faul w środku pola otrzymał Karol Linetty, osłabiając swój zespół. Osłabienie Lecha już sześć minut później wykorzystali gospodarze. Długim, dokładnym prostopadłym podaniem za linię obrony popisał się Walter Samuel, który dograł piłkę wprost do wybiegającego Bjarnason. Islandczyk znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w bramce. W 60. minucie strzelec bramki podał znakomicie w tempo do wbiegającego w szesnastkę Embolo. Skrzydłowy mistrzów Szwajcarii w doskonałej sytuacji kopnął zaledwie w boczną siatkę. Dwanaście minut później mocny, zmierzający w kierunku bramki, strzał Taulanta Xhaki zablokował Tamás Kádár. Sześć minut przed końcem meczu składną akcję przeprowadzili lechici, lecz nikt nie zamknął akcji po dobrym dośrodkowaniu Formelli. W 87. minucie po dośrodkowaniu Kádára celny, lecz zbyt lekki by zaskoczyć bramkarza, strzał głową oddał Arajuuri. Wynik spotkania ustalił w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry Breel Embolo, który wykorzystał znakomite podanie Marca Janko.
1 października 2015, 19:00 - Bazylea (St. Jakob-Park)
FC Basel 1893 2-0 Lech Poznań
Birkir Bjarnason 55, Breel Embolo 90
Basel: 1. Tomáš Vaclík - 34. Taulant Xhaka, 17. Marek Suchý, 6. Walter Samuel, 5. Michael Lang - 36. Breel Embolo, 33. Mohamed Elneny, 7. Luca Zuffi, 8. Birkir Bjarnason, 39. Davide Calla (80, 11. Shkëlzen Gashi) - 21. Marc Janko.
Lech: 33. Maciej Gostomski - 21. Kebba Ceesay, 23. Paulus Arajuuri, 35. Marcin Kamiński, 5.Tamás Kádár - 28. Dariusz Formella, 55. Abdul Aziz Tetteh, 7. Karol Linetty, 10. Darko Jevtić(54, 6. Łukasz Trałka), 14. Maciej Gajos (69, 11. Gergő Lovrencsics) - 24. Dawid Kownacki(46, 19. Kasper Hämäläinen).
żółte kartki: Samuel - Linetty.
czerwona kartka: Karol Linetty (49. minuta, Lech, za drugą żółtą).
sędziował: Ognjen Valjić (Bośnia i Hercegowina).
widzów: 17 567.
Tabela grupy I:
1. FC Basel 1893 2 6 4- 1 2. ACF Fiorentina 2 3 5- 2 3. Lech Poznań 2 1 0- 2 4. CF "Os Belenenses" 2 1 0- 4
-----------------------------------------------XXXX------------------
Gol-malina Higuaína
Legia Warszawa przegrała na własnym boisku z włoskim SSC Napoli 0-2 (0-0) w meczu 2. kolejki grupy D Ligi Europy. Bramki w drugiej połowie zdobywali Dries Mertens i Gonzalo Higuaín.
W 6. minucie Manolo Gabbiadini podał z lewej strony pola karnego do Driesa Mertensa, który po przebiegnięciu z piłką kilku metrów oddał strzał, ale Dušan Kuciak bez problemu złapał piłkę. Dziesięć minut później Kalidou Koulibaly chciał podać futbolówkę do swojego bramkarza, jednak zrobił to zbyt słabo i Aleksandar Prijović przejął piłkę, a następnie - będąc przy linii końcowej boiska - podał do wbiegającego Ivana Tričkovskiego, lecz Macedończyk źle trafił w futbolówkę i ta poleciała obok bramki. W 24. minucie z dalszej odległości uderzył Prijović, jednak Gabriel bez trudu złapał piłkę. Kilka chwil później José Callejón zagrał do Davida Lópeza, który oddał strzał bez przyjęcia, ale futoblówkę sprzed linii bramkowej wybił Michał Pazdan.
W 53. minucie goście objęli prowadzenie. Mirko Valdifiori zagrał na prawą stronę boiska do Callejóna, a Hiszpan dośrodkował w pole karne wprost na głowę Mertensa, który nie dał szans Kuciakowi na skuteczną interwencję. Chwilę później po jednym z dośrodkowań piłkę głową do własnej bramki mógł skierować Christian Maggio, ale futbolówka odbiła się od poprzeczki. W 67. minucie Valdifiori zacentrował z rzutu wolnego w pole karne, gdzie głową piłkę zgrał Koulibaly, lecz Mertens z najbliższej odległości trafił jedynie w bramkarza gospodarzy. Siedem minut później Allan przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów, ale będąc w sytuacji sam na sam trafił prosto w Kuciaka. Kilka chwil później sytuacja się powtórzyła. Po przebiegnięciu z piłką kilkunastu metrów Allan ponownie znalazł się w sytuacji sam na sam ze słowackim bramkarzem, który i tym razem wyszedł zwycięsko z tego pojedynku. Sześć minut przed końcem spotkania Napoli podwyższyło swoje prowadzenie. Gonzalo Higuaín zbiegł z lewej strony boiska do środka, po czym oddał strzał sprzed pola karnego, a Kuciak nie miał szans na skuteczną interwencję. 1 października 2015, 21:05 - Warszawa (Stadion Wojska Polskiego) Legia Warszawa 0-2 SSC Napoli Dries Mertens 53, Gonzalo Higuaín 84 Legia: 12. Dušan Kuciak - 19. Bartosz Bereszyński, 25. Jakub Rzeźniczak, 2. Michał Pazdan(89, 47. Rafał Makowski), 4. Igor Lewczuk, 17. Tomasz Brzyski - 20. Ivan Tričkovski (62, 8.Ondrej Duda), 6. Guilherme, 3. Tomasz Jodłowiec, 18. Michał Kucharczyk (62, 11. Nemanja Nikolić) - 99. Aleksandar Prijović. Napoli: 22. Gabriel - 11. Christian Maggio, 21. Vlad Chiricheș, 26. Kalidou Koulibaly, 31.Faouzi Ghoulam - 5. Allan (85, 94. Nathaniel Chalobah), 6. Mirko Valdifiori, 19. David López - 7. José Callejón (77, 9. Gonzalo Higuaín), 23. Manolo Gabbiadini, 14. Dries Mertens (72, 77.Omar El Kaddouri). żółta kartka: Rzeźniczak. sędziował: Michális Koukoulákis (Grecja). widzów: 26 357. Tabela grupy D: 1. Napoli 2 6 7- 0 2. Midtjylland 2 6 4- 1 3. Legia 2 0 0- 3 4. Brugge 2 0 1- 8 |
Nenhum comentário:
Postar um comentário