POLAND - Piast Gliwice - Pogoń Szczecin na żywo. Transmisja TV, stream online. Gdzie oglądać?

Transmisję ze spotkania Ekstraklasy można oglądać w Canal+. Mecz Piast Gliwice - Pogoń Szczecin będzie dostępny online na platformach NC+Go i canalplussport.pl. Relacja LIVE za darmo w WP SportoweFakty.

Mecz na żywo: Piast Gliwice - Pogoń Szczecin. Gdzie oglądać transmisję TV?

Starcie Piast Gliwice - Pogoń Szczecin rozpocznie się o 18:00 w niedzielę 1 maja. Ekstraklasa jest dostępna na żywo w internecie i telewizji. Transmisja TV na antenie Canal+. Spotkanie skomentują Rafał Dębiński i Grzegorz Mielcarski.

Piast Gliwice - Pogoń Szczecin online. Gdzie oglądać transmisję internetową?

Stream online z meczu na żywo wystartuje na platformach NC+Go i canalplussport.pl. Obie usługi są darmowe dla abonentów NC+.

Ekstraklasa na żywo: Piast vs. Pogoń

Niedzielny pojedynek obu ekip zapowiada się niezwykle emocjonująco. Piast Gliwice będzie chciał wykorzystać potknięcie Legii Warszawa, która przegrała 0:2 w meczu z KGHM Zagłębiem Lubin. Pogoń Szczecin natomiast spróbuje wrócić na najniższy stopień ligowego podium, aby tego dokonać musi pokonać Piasta na jego terenie.

W minionej kolejce na stadionie w Gliwicach dotkliwej porażki doznała rozpędzona Lechia Gdańsk. Przegrała 0:3. Gole dla wicelidera tabeli zdobywali Uros Korun, Mateusz Mak i Josip Barisić. Portowcy podejmowali w Szczecinie Lecha Poznań i wygrali 1:0 po bramce Łukasza Zwolińskiego. 

W najbliższym meczu w barwach Piasta Gliwice na pewno nie zagra Kamil Vacek, który obejrzał czerwoną kartkę. Za nadmiar żółtych kartoników pauzuje również Jakub Czerwiński z Pogoni Szczecin. W obozie Portowców z urazami zmagali się Jarosław Fojut i Adam Gyurcso. Obaj zawodnicy znaleźli się jednak w kadrze swojego zespołu i pojechali z drużyną na mecz do Gliwic.

Piast Gliwice - Pogoń Szczecin. Lider chce rewanżu za mecz z jesieni

Trener Czesław Michniewicz zapowiedział, że szansę w meczu z liderem otrzymają piłkarze, którzy będą najbardziej wypoczęci. Portowcy w poniedziałek stoczyli trudny, ale zwycięski bój z Koroną Kielce. Nie mogą jednak popełnić błędów z pierwszej połowy. - Bardzo chcieliśmy już do przerwy rozstrzygnąć to spotkanie. Tymczasem Korona zagrała bardzo dobrze i nas wypunktowała. Patrząc na siebie i innych wciąż widziałem wiarę w zwycięstwo - mówi obrońca Mateusz Lewandowski. - W tym przekonaniu utwierdzili nas jeszcze trenerzy w przerwie meczu. Podnieśliśmy się i to nas jeszcze bardziej nakręci przed kolejnymi meczami. Portowcy powalczą dziś o rekordowe szóste zwycięstwo z rzędu. W porównaniu do poniedziałkowego meczu w kadrze zaszła jedna zmiana, pauzującego za żółte kartki Marcina Listkowskiego zastąpił Michał Walski. Nikt nie narzeka na urazy. Swój oficjalny debiut ma już za sobą Adam Gyurcso, który strzelił zwycięskiego gola przeciwko kielczanom, ale nie można powiedzieć, że poza tym wyróżniał się spośród innych zawodników. Węgier ma papiery na granie i wsparcie kolegów, którzy bardzo go chwalą. - To bardzo inteligentny zawodnik i dobrze się wkomponował w nasz zespół. Potrafi się świetnie ustawić i nieważne, gdzie będzie grał, na pewno nam pomoże w zdobywaniu kolejnych punktów - dodaje obrońca Pogoni. Piast jest drużyną dosyć nietypową jak na polskie warunki, bo często gra we włoskim stylu, a więc trójką obrońców. Dla szkoleniowca Portowców nie ma to jednak żadnego znaczenia. - Mierzyliśmy się już z zespołami, które grały tym systemem i nie ma to dla nas żadnego znaczenia. Poza tym Piast w trakcie meczu często zmienia ustawienie i przechodzi na czwórkę defensorów. Musimy się na to przygotować - mówi trener Michniewicz. Gospodarze do dzisiejszego meczu podejdą zmobilizowani z kilku względów. Zespół miał znakomitą jesień, ale ostatnio nie prezentował się najlepiej. Piast w ostatnich pięciu spotkaniach zwyciężył tylko raz, trzykrotnie remisował, a raz przegrał. - Chcemy zrewanżować się Pogoni za porażkę jesienią - mówi Marcin Pietrowski, pomocnik lidera ekstraklasy. To jednak nie wszystko, ponieważ w ostatnim spotkaniu Piast tylko zremisował bezbramkowo z Górnikiem Łęczna i przewaga nad grupą pościgową zaczęła niebezpiecznie topnieć. Dziś po stronie gliwiczan nie zagra Maciej Jankowski. Zawodnik sprowadzony z Wisły Kraków pauzuje za żółte kartki. - Zmiany na pewno będą. Oprócz braku Maćka nie wykluczam też innych ruchów. Gramy u siebie, a to wymaga kilku korekt w składzie. Mówi się, że ciąży na nas ogromna presja. Ale my nie zwracamy uwagi na innych. Chcemy grać swoje - twierdzi Radoslav Latal, trener Piasta. Zawody poprowadzi sędzia Paweł Gil z Lublina. Początek transmisji od godz. 20.25 na kanale Canal+ Sport. 

Ekstraklasa

Grupa mistrzowska 

Lp.	Drużyna	M.	Pkt.	Z.	R.	P.	Bramki
Eliminacje Ligi Mistrzów Eliminacje Ligi Europy
1	Legia Warszawa	34	37	19	10	5	63-30
2	Piast Gliwice	33	34	18	9	6	55-39
3	Cracovia	34	30	14	10	10	60-47
4	Zagłębie Lubin	34	29	14	9	11	48-41
5	Pogoń Szczecin	33	27	11	17	5	38-33
6	Lechia Gdańsk	34	26	12	10	12	49-41
7	Lech Poznań	34	24	13	6	15	39-42
8	Ruch Chorzów	34	21	11	8	15	39-52

34. kolejka (gr. spadkowa)			29 kwietnia, 18:00
	Górnik Zabrze	2	1	Śląsk Wrocław
34. kolejka (gr. mistrzowska)			29 kwietnia, 20:30
	Ruch Chorzów	0	1	Cracovia
34. kolejka (gr. spadkowa)			wczoraj , 18:00
	Termalica Bruk-Bet Nieciecza	0	2	Górnik Łęczna
34. kolejka (gr. spadkowa)			wczoraj , 20:30
	Korona Kielce	3	2	Wisła Kraków
34. kolejka (gr. spadkowa)			dzisiaj, 15:30
	Jagiellonia Białystok	2	2	Podbeskidzie Bielsko-Biała
34. kolejka (gr. mistrzowska)			dzisiaj, 18:00
	Piast Gliwice	-	-	Pogoń Szczecin
35. kolejka (gr. spadkowa)			6 maja, 18:00
	Podbeskidzie Bielsko-Biała	-	-	Korona Kielce