- Nie podejdziemy do meczu jak do rewanżu, a jak do każdego innego spotkania. Mamy świadomość, że wielkimi krokami zbliża się koniec sezonu. Nie będzie to łatwe spotkanie, bo wszystkie drużyny walczą o zwycięstwo, ale jesteśmy dobrej myśli - powiedział przed sobotnim starciem z Piastem Gliwice zawodnik Legii Guilherme.
Na piątkowej konferencji prasowej przed kolejnym ligowym meczem, oprócz trenera Henninga Berga, pojawił się też brazylijski skrzydłowy mistrza Polski. Większość pytań kierowana do Guilherme nie dotyczyła jednak spotkania z Piastem, a pozycji, na jakich w ostatnim czasie grywał. W końcówce rundy jesiennej i na początku roku 24-latek zastępował na lewej obronie Tomasza Brzyskiego, jednak w środowym półfinale Pucharu Polski wystąpił on na prawym skrzydle, gdzie ustawiany był na początku swojej przygody w Legii.
I dodał: - Ciężko mi było wrócić na skrzydło po tak długim okresie, ale wydaje mi się, że sobie poradziłem. Z przebiegu środowego meczu wynika, że wszystko było w porządku.
Brazylijczyk podkreślił jednocześnie, że sobotniego spotkania warszawianie nie potraktują jako szansy rewanżu na Piaście, z którym w rundzie jesiennej przegrali na wyjeździe 1:3. - Do tego meczu podejdziemy tak samo jak do każdego innego. Mamy świadomość, że wielkimi krokami zbliża się koniec sezonu. Nie będzie to łatwy mecz, bo wszystkie drużyny walczą o zwycięstwo, ale jesteśmy dobrej myśli - zakończył Guilherme.
Nenhum comentário:
Postar um comentário